Po tym, jak Thomas Bach wielokrotnie zmieniał zdanie co do występu rosyjskich sportowców na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, znalazł się on na "czarnej liście" w kraju agresora. Legendarny rosyjski biathlonista Aleksander Tichonow postanowił wbić szpilę Niemcowi i stwierdził, że jest on jedynie "marionetką w rękach amerykańskich i europejskich polityków".