Świątek ledwo zjawiła się na lotnisku w Australii. Tak ją potraktowali
Iga Świątek zameldowała się w Australii! Nasza tenisistka doleciała na miejsce, gdzie wkrótce oficjalnie rozpocznie nowy sezon. Na lotnisku czekali na nią dziennikarze, z którymi witała się wyjątkowo ciepło. Nie zabrakło też dość zabawnej sceny. Na pytanie, za czym najbardziej tęskniła w Australii, odpowiedziała z brutalną szczerością. - Dobrą kawą. I właśnie teraz jej potrzebuję - śmiała się.