5 minut i 41 sekund wystarczyło. Głośno o tym, co zrobił Sochan. "To szalone"
Kolejny mecz, kolejnych kilka minut i kolejny brak punktów - tak można podsumować występ Jeremy'ego Sochana w meczu San Antonio Spurs z Utah Jazz. Drużyna z Teksasu przegrała, a uwaga kibiców skupiła się m.in. na złym wpływie reprezentanta Polski, chociaż ten przebywał na parkiecie mniej, niż sześć minut!