Bardzo udane występy reprezentacji Polski w 4 Nations Cup sprawiły, że selekcjoner reprezentacji Polski Marcin Lijewski do samego końca zastanawiał się, kogo ostatecznie zabierze na mistrzostwa świata. A skręclić musiał trzech zawodników. Ostatecznie do Herning, co jest zaskoczeniem, poleci aż trzech bramkarzy. Wypadło zaś trzech graczy z drugiej linii, z młodszego pokolenia. Ich czas ma dopiero nadejść. W środę pierwszy mecz mistrzostw świata - z Niemcami.