Monika Stankiewicz jest niezwykle obiecującą polską tenisistką - niedawno skończyła 18 lat, już w jednym ze swoich pierwszych startów odniosła wielki sukces, wygrywając sporą imprezę w Faro. A teraz walczy w drugim z rzędu turnieju w Kenii. W pierwszym dotarła do półfinału, na jedenaste zwycięstwo z rzędu nie pozwoliła jej Holenderka Lian Tran. A los sprawił, że w drugim turnieju ITF W35 Polka wpadła na... starszą siostrę Holenderki: Demi Tran. I odegrała się za sobotnie niepowodzenie, wygrała 6:2, 7:5.