Marianna Schreiber w ostatnim czasie dużo uwagi poświęca swojemu nowemu ukochanemu, Przemysławowi Czarneckiemu. To nie oznacza jednak, że przestała w ogóle myśleć o swojej karierze w MMA. Celebrytka zapewnia, że wciąż trenuje, ale żeby osiągnąć niektóre ze swoich osobistych celów, będzie musiała na jakiś czas wycofać się z freak fightów. Wszystko przez plany dotyczące jej biustu.