Tuż po Świętach na fanów skoków narciarskich czeka tradycyjnie nie lada gratka - kolejna edycja Turnieju Czterech Skoczni. Niemieccy kibice przed konkursem Pucharu Świata w Oberstdorfie są jednak pełni niepokoju. W Engelbergu kadra naszych zachodnich sąsiadów zawodziła. Dotyczyło to także jej lidera. Pius Paschke zanotował genialny początek sezonu, lecz w Szwajcarii spisał się nadzwyczaj przeciętnie. Stefan Hornghacher wypowiadał się wówczas w gorzkich słowach o swoich podopiecznych, a niemieckie media już biły na alarm.