Polscy skoczkowie w sobotę rywalizowali o punkty Pucharu Świata w Engelbergu, a po zawodach nie mieli wiele czasu na regenerację, ponieważ organizatorzy kwalifikacje do kolejnego konkursu przełożyli na niedzielny poranek. Nie wiadomo jednak, czy "Biało-Czerwonym" dane było się wyspać przed walką o awans - dziennikarz serwisu skijumping.pl opublikował nagranie, z którego wynika, że w nocy pod hotelem, w którym zatrzymali się podopieczni Thomasa Thurnbichlera, grupa ludzi zaczęła hałasować i głośno puszczać muzykę.