44-letni Mamed Chalidow w świetnym stylu, zakładając jedną ze swoich ulubionych technik, pokonał 29-letniego Adriana Bartosińskiego na gali KSW, a tym zwycięstwem być może pożegna się z MMA. Temat wprawdzie pozostaje otwarty, ale na specjalnym nagraniu gwiazdor nie wykluczył, że po przerwie, którą teraz sobie zaserwuje, już nie będzie zdolny kontynuować kariery na poziomie, jaki go interesuje. Tymczasem z szybką decyzją ruszyli szefowie organizacji, a ich posunięcie jest szeroko komentowane.