Aryna Sabalenka miała triumfować w Rijadzie i udowodnić swoją dominację w tourze. Tak widziała to większość ekspertów. Coco Gauff postanowiła jednak spłatać im wszystkim figla i nieoczekiwanie pokonała Białorusinkę w dwóch setach 7:6(4), 6:3, pieczętując swój udział w finale turnieju w Rijadzie. Natychmiast po porażce w WTA Finald nadszedł wyjątkowo przykry komunikat ws. liderki rankingu WTA. Ostatni raz w takiej sytuacji była ponad dwa lata temu.