Bayern Monachium długo męczył się z Benfiką. Portugalczycy nie byli zainteresowani grą w piłkę – do południowych Niemiec przyjechali wyraźnie po to, aby się bronić i jak najdłużej utrzymać bezbramkowy remis. Lizboński mur gospodarzom udało się skruszyć dopiero w 67. minucie za sprawą Jamala Musiali. Dzięki przebłyskowi 21-latka monachijczycy wygrali 1:0 i zainkasowali cenny trzy punkty.