Wszczęto postępowanie ws. Babiarza. TVP może mieć kłopoty

"Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie" - pisała telewizja publiczna, ogłaszając zawieszenie Przemysława Babiarza z pracy przy igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Sprawą zainteresowała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która postanowiła wszcząć postępowanie.