Ćwierćfinałowy mecz siatkarskiej Ligi Narodów pomiędzy Francją a Włochami zakończył się zwycięstwem "Trójkolorowych" po emocjonującym tie-breaku. To właśnie oni w następnym meczu powalczą o udział wielkim finale z reprezentacją Polski. W ostatniej akcji tego pięciosetowego spotkania grający w Projekcie Warszawa Kevin Tillie popisał się asem serwisowym. Gdy piłka spadła, Włosi od razu ruszyli z pretensjami i reklamowali aut. Czy mieli rację? Powtórka wszystko wyjaśnia.