Sprawa chińskich pływaków, którzy mimo wykrycia w ich organizmach niedozwolonych substancji, nie zostali zdyskwalifikowani, cały czas budzi ogromne kontrowersje. W centrum dopingowego skandalu znalazła się także Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) i jej przewodniczący Witold Bańka. Polak wywołał swoimi słowami oburzenie Amerykanów, a tamtejsza agencja antydopingowa (USADA) opublikowała mocne oświadczenie, uderzające w polskiego działacza.