- Sukces na mistrzostwach świata na pewno byłby dobrym impulsem dla polskiego hokeja, bo na świecie to rozpoznawalny sport, a u nas nie jest tak popularny. Wszystko przez to, że brakuje nam lodowisk i dzieci nie mają gdzie próbować. Jest tylko parę miast, gdzie można grać w hokeja i to jest nasz największy problem - przyznaje Alan Łyszczarczyk, napastnik reprezentacji Polski. Nasi hokeiści przygotowują się do Mistrzostw Świata Elity, do których awansowali po 22 latach.