Messi znów to zrobił, nie do wiary. Publiczność doprowadzona do szaleństwa

Leo Messi nie zwalnia tempa - w nocy z soboty na niedzielę według czasu środkowoeuropejskiego Argentyńczyk po raz kolejny zachwycił w Major League Soccer i stał się architektem trzeciej z rzędu wygranej Interu Miami. To jednak nie wszystko, bo piłkarz ponownie pokazał, że jego obecność w Stanach Zjednoczonych nakręca wręcz niebywałą falę zainteresowania futbolem. David Beckham wprost nie mógł zdecydować się na lepszy ruch pod względem marketingowym...