Ryoyu Kobayashi w ostatnich dwóch dniach wziął udział w szalonym przedsięwzięciu marki Red Bull. Firma, która jest sponsorem Japończyka, przygotowała skocznię, na której mistrz olimpijski próbował zbliżyć się do granicy 300 metrów! Z najnowszych doniesień płynących z Islandii wynika, że ta sztuka mu się nie udała, ale 27-latek ustanowił nowy nieoficjalny rekord świata w długości lotu, a jego wynik wygląda niesamowicie w porównaniu do 253,5 metra Stefana Krafta.