Robert Lewandowski w marcu walczył z reprezentacją Polski o awans na tegoroczne mistrzostwa Europy. "Biało-Czerwoni" na PGE Narodowym wygrali z Estonią 5:1, a później po rzutach pokonali na wyjeździe Walię. Po meczu w Cardiff nasi piłkarze rozpoczęli huczne świętowanie sukcesu na murawie. Celebracja przeniosła się również do szatni. Po tym wszystkim zawodnicy udali się do swoich klubów. 35-latek wrócił do Barcelony. Na lotnisku czekało go wyjątkowe powitanie.