Producenci elektryków dwoją się i troją, żeby jeszcze bardziej zwiększyć zasięg i zepchnąć do cienia konieczność czasochłonnego ładowania baterii. Łapią się najróżniejszych metod, ale co najważniejsze, niektóre z nich przynoszą naprawdę widoczne korzyści. Dla przykładu Tesla Model 3 na samej wymianie felg zyskał według producenta dodatkowe kilkanaście kilometrów na jednym ładowaniu. To oczywiście nie koniec […]
Wpis pochodzi z serwisu Focus.pl - Nauka zmienia świat. Pełną treść przeczytasz tutaj: Inżynieryjny majstersztyk Tesli.