Taco Hemingway wyprzedał cały Stadion PGE Narodowy i zdobył się na wyznanie przed ogromnym tłumem. Opowiedział o problemach psychicznych, z którymi zmaga się od dłuższego czasu i zaapelował do fanów. Wyjawił, że w pewnym momencie było z nim bardzo źle. Wówczas zdecydował się opowiedzieć o swojej depresji najbliższym.