Ciąg dalszy skandalu wokół Tomasza Adamka, który został został wyproszony z pokładu samolotu z powodu sugestii, że był pod wpływem alkoholu. Jak dowiedział się portal Sport.pl, mimo sugestii pięściarza, według badania Straży Granicznej w jego organizmie, po badaniu alkomatem, stwierdzono obecność alkoholu. Sam zawodnik już wcześniej stwierdził, że nie zamierza robić wokół tego afery i już przeniósł się do Stanów Zjednoczonych.