Choć Jelena Rybakina była w czwartek o włos od zwycięstwa w półfinale Mutua Madryt Open, to Aryna Sabalenka zameldowała się w finale i zagra z Igą Świątek o tytuł. Białorusinka wytrzymała presję, odwróciła losy rywalizacji i wróciła z "bardzo dalekiej podróży". Po spotkaniu w rozmowie z dziennikarzami ujawniła, który moment meczu z Kazaszką był dla niej przełomowy. Trudno uwierzyć w to, co usłyszała od kibiców.