Mariusz Pudzianowski odpoczywa obecnie od walk w klatce. Gwiazdor KSW miał zmierzyć się w listopadzie w Gliwicach, lecz niestety na przeszkodzie stanęły kwestie zdrowotne. Coraz głośniej mówi się już jednak o jego powrocie. A ten zapowiada się naprawdę zacnie. Otrzymanym kontraktem od polskiej organizacji pochwalił się jeden z legendarnych strongmenów. Co ciekawe, w przeszłości był on łączony z popularnym "Pudzianem", ale plan spalił na panewce. Teraz rzekomo sytuacja jest zgoła inna.