Rosjanie nie mogą pogodzić się z decyzją MKOl i właściwie codziennie dają temu wyraz, przypuszczając ataki furii. Zaczynają przy tym przekraczać wszelkie granice przyzwoitości. Bardzo daleko posunął się w tym prezydent Rosyjskiej Federacji Zapaśniczej Michaił Mamiaszwili, przywołując pogromy Żydów i obozy koncentracyjne, zestawiając to z sankcjami nałożonymi na rosyjskich sportowców. A to nie wszystko.