PSG Stal Nysa w meczu 23. kolejki PlusLigi przed własną publicznością pokonała 3:0 (25:21, 25:18, 25:23) bezpośredniego rywala w walce o play-off – LUK Lublin. – Każdy mecz jest trudny tak naprawdę. Trzeba zostawić krew i pot na boisku. Nie ma łatwych meczów. Może się wydawać, że w pierwszym secie dominujesz przeciwnika, ale to chwila nieuwagi i może być po równo, może cię wyprzedzić. Ten mecz był trudny jak każdy inny, tylko po prostu my byliśmy lepsi – ocenił Konrad Jankowski.
– W pierwszych dwóch setach prowadziliśmy od początku.